poniedziałek, września 24, 2007
:::king pszczelarz
Dziękuję za miód i propolis. Uzyskałem ekstrakt tego drugiego o takiej sile, że wylądowałem w szpitalu, ledwo oddychając. Dożylnie 30ml kortykosteroidów oraz leki uspokajające. Stawałem się pszczołą i czułem, że mogę latać. Propolis; z gr. bramy miasta, substancja chroniąca rodzinę pszczelą przed atakiem bakterii i drobnoustrojów.
Etykiety:
:::król pszczelarz bzzz
Subskrybuj:
Posty (Atom)